
27 wrz Tunika z radością serca.
Na łamach dzisiejszego artykułu do galerii dołączam dwie tuniki w kolorach radosnej roślinności w spojrzeniu ekspresjonizmu na przyrodę oraz geometryczną spójność figur wielokątnych z odzwierciedleniem przestrzenności za pomocą cienia.
Pewnie się dziwisz, że tytuł jest trochę zagadkowy lub co najmniej niespójny. Niespójność czyli brak logicznego połączenia złożonych ze sobą słów zawartych w tytule. Znów te moje wywody, które czasem samą mnie zastanawiają ale z drogiej strony to czemu nie !
Aby wszystko lub przynajmniej część przybliżyć trzeba sięgnąć w przeszłość i zdradzić kilka szczegółów. Otóż sprawy mają się właśnie tak, że bez przytoczenia paru faktów historycznych nie będzie możliwe wyjaśnienie a co ważniejsze zrozumienie wartości i tej tajemniczej radości serca.
Sprawy codziennej wagi, które zaprzątają nam głowę od rana do nocy i często tak mocno przytłaczają i obciążają, że skutecznie wybijają nas z tego co najważniejsze i wartościowe w naszym życiu. W dzisiejszych czasach to chyba każdy z nas dokładnie wie ale nie każdy to odkrywa, na tyle aby się zatrzymać i zmienić priorytety, z uwagi właśnie na ten owczy pęd i dlatego cały czas coś nam umyka. Na dodatek przez taki obrót sprawy nie pozostaje nam wile miejsca na sprawy, które są sednem i wartością o wiele ważniejsza niż to jak daleko zajdziemy lub ile będziemy mieć.
Przybliżając ten społeczny problem chcę podkreślić iż nie każdy uwikłał się w taki obrót sprawy ale jeśli nawet tak się stało to obraca to w pasję i daje tyle serca iż atmosfera wokół jest ciepła i serdeczna. To nie lada sztuka aby w teraźniejszości, biorąc pod uwagę wszechobecną szybkość, robić takie altruistyczne rzeczy. Tu waśnie doszliśmy do finału i możesz wierzyć lub nie ale właśnie taką wyjątkowa Panią jest od kiedy ją znam zawsze jest zaangażowana całym swym sercem w dawanie innym całej siebie. To wielka sztuka być tak dobrym i ukierunkowanym oraz ukierunkowanym, pomimo zmieniającym się ciągle czasom i priorytetom w społeczeństwie. Cieszę się, że mam tak wartościową znajomość blisko siebie. Bo jest dla mnie wyjątkowym przykładem dobrego człowieka z którego wszyscy bez wyjątku powinni czerpać przykład, nie zależnie czym w życiu się zajmują.
Wracając do tematów krawieckich można by napisać kilka słów na temat historii powstania odzieży wierzchniej jaką jest owa tunika. Sercem i miłośnikami tego rodzaju stroju są oczywiście rzymianie mam tu na uwadze czasy rozkwitu i panowania Cesarstwa Rzymskiego. Tunika była tam w zadzie w każdej warstwie społecznej. Rzymianie do tego stopnia ukochali ten strój iż wprowadzono różne rodzaje wzorów. Dzięki temu można było łatwo rozróżnić arystokrację, urzędników od innych a nawet dowiedzieć się jaki urząd piastują w rządzie państwa, w zasadzie tylko patrząc na krój i rodzaj tuniki. Dziś rozkwit mody spowodował iż ten rodzaj odzieży ma tyle krojów iż ciężko byłoby je wymieniać lub klasyfikować. Jedno jest pewne, że od czasów rzymskich do dziś mają cały czas powodzenie i cieszą się dużym wzięciem w zasadzie w każdej grupie wiekowej.
Na łamach dzisiejszego artykułu do galerii dołączam dwie tuniki w kolorach radosnej roślinność w spojrzeniu ekspresjonizmu na przyrodę oraz geometryczną spójność figur wielokątnych z odzwierciedleniem przestrzenności za pomocą cienia.
Krój i fason opracowany i uszyty przez Studio Szycia Elżbieta Drobik na specjalne zamówienie.